Strefa komfortu to stan, w którym przebywamy i w którym czujemy się najczęściej dobrze, komfortowo. Strefa komfortu tak naprawdę ogranicza każdego z nas. Mocno ogranicza pole manewru i wprowadza negatywne emocje takie jak strach czy niepewność, które są ogromnym hamulcem w kroczeniu do przodu. Stojąc w miejscu, nie poszerzając swojej strefy komfortu, nie rozwijasz się i dlatego warto podejmować nowe wyzwania. Realizując się i podejmując nowe działania będziesz odczuwać dyskomfort. Z pewnością mówisz sobie: „Jestem na to zupełnie niegotowa!”, „Czy ta szansa nie mogłaby pojawić się odrobinę później?”. Gdy będę miała ciut więcej doświadczenia, pewności siebie… gdy będę GOTOWA. Ale wiesz co? Pamiętaj, że nigdy nie czujemy się gotowi, gdy mamy zrobić to, co dla nas ważne.

Czy gotowa jesteś poszerzyć swoją strefę komfortu?

Przypuśćmy, że masz ambitne plany zostać gwiazdą lub milionerem. A czy jesteś gotów sobie na to pozwolić? Z zasady ludzie uważają, że sława lub pieniądze to los wybranych. Jeżeli marzysz o czymś, lecz nie jesteś gotowa sobie na to pozwolić, to tego nie otrzymasz.

Załóżmy, że chcesz się stać bogatym człowiekiem. A czy gotowa jesteś przyjąć taki prezent od losu? Oczywiście jeśli ktoś rozdaje „dodatkowy” milion, każdy z nas weźmie go bez problemu i bez wahań. Czy gotowa jesteś wziąć ten milion? Na pewno pomyślałaś o tym, że milion trzeba zarobić, zdobyć. Czy gotowa jesteś po prostu wybrać? Pozwolić sobie mieć?

Trzeba przyzwyczaić się do myśli, że osiągniesz swój cel

Jeżeli chcesz stać się człowiekiem majętnym, lecz przy tym boisz się wchodzić do drogich sklepów, nic z tego nie wyjdzie. Jeżeli odczuwasz choćby najmniejsze zmieszanie w drogim sklepie, znaczy to, że nie jesteś gotowa pozwolić sobie mieć drogie rzeczy. Sprzedawcy w takich sklepach potrafią od razu określić kto do nich przyszedł: potencjalny nabywca czy ciekawski z pustym portfelem. Nabywca zachowuje się jak gospodarz – spokojnie i pewnie, świadom swego prawa, by wybierać.

Zainteresowany i bardzo potrzebujący, lecz biedny, zachowuje się jak nieproszony gość. Zachowuje się ze skrepowaniem, napięciem, nieśmiało, czuje na sobie wzrok sprzedawców i niemal przeprasza za swoje pojawienie się w takiej prestiżowej placówce. A wszystko dlatego, że nie tylko nie jest gotów pozwolić sobie na to wszystko materialnie, lecz nawet nie uważa się za godnego posiadania drogich przedmiotów. Przecież dusza rozumie dosłownie, co mówi jej umysł, a ten powtarza jedno: ” To wszystko nie dla nas, my jesteśmy ludźmi biednymi, musimy wybrać coś skromniejszego”.

Pozwól sobie być godnym całego tego luksusu. Śmiało idź do drogich sklepów i patrz na rzeczy jak gospodarz, a nie jak służący w bogatym domu. Oczywiście trudno uprawiać autosugestię, że możesz sobie pozwolić to kupić. Nie zdołasz się oszukać i nawet nie trzeba tego robić. Jak więc uwierzyć i pozwolić sobie mieć?

Jak uwierzyć i pozwolić sobie mieć ?

Człowiek, który przywykł myśleć i działać w ramach wewnętrznego zamiaru, skłonny jest od razu postawić sprawę radykalnie: ” Nie mogę sobie pozwolić na to finansowo i kropka.” No i nie trzeba sugerować, że możesz pozwolić sobie kupić drogą rzecz, mając w kieszeni pusty portfel. Przez wewnętrzny zamiar rozumiemy zdecydowanie, by działać, czyli zdobyć pieniądze. Lecz ponieważ nie ma skąd ich wziąć, umysł wydaje pragmatyczny werdykt. Działając w ramach wewnętrznego zamiaru, faktycznie niczego nie osiągniesz. Zewnętrzny zamiar też Ci nie spadnie na głowę jak manna z nieba. Skąd on miałby się wziąć, jeżeli nie jesteś gotowa pozwolić sobie mieć?

Przez zewnętrzny zamiar rozumiemy zdecydowanie by mieć, innymi słowy – uważanie się za godnego i wiedza, że wybór należy do Ciebie. W głębi duszy zawsze wątpisz w to, że pragnienie jednak może się spełnić. Nawet jeśli jesteś gotowa działać na rzecz spełnienia pragnienia, to za mało. Nie wierzysz, a więc nie pozwalasz sobie uważać się za godną lub zwyczajnie wątpisz w realność spełnienia.

Każdy ma prawo wybierać wszystko, co mu się podoba

Każdy ma prawo wybierać wszystko co mu się podoba, lecz nie każdy wierzy w to , ze wszystko jest dozwolone. W duchu nie wierzysz, że trudno osiągalne marzenie to tylko kwestia osobistego wyboru. Otóż pozytywne slajdy, o których pisałam tutaj, pomagają włączyć to, co nieprawdopodobne do strefy Twojego komfortu. Kiedy przestaniesz odczuwać duchowy dyskomfort związany z myślą, że każde marzenie jest dla ciebie dostępne, wątpliwości znikną. Dusza osiągnie zgodę z umysłem i wtedy pojawi się zdecydowanie by mieć.

Umysł i Dusza

Dusza powinna przyzwyczajać się do nowej strefy komfortu. Do tego własnie służą slajdy. Stwórz w głowie slajd swojego marzenia i wciąż zachowuj go w świadomości. Wciąż od nowa wracaj do namalowanego obrazu. Dopracowuj detale, maluj nowe szczegóły. Slajd przynosi efekty tylko przy długotrwałym i systematycznym wyświetlaniu.

Aktywnie interesuj się wszystkim, co dotyczy przedmiotu Twojego marzenia. Jeśli jest taka możliwość, to dobrze było by odegrać slajd w rzeczywistości np. w drogich sklepach możesz zrobić próbę , w jaki sposób będziesz wybierać. Nie myśl o pieniądzach i nie patrz na ceny. Twoim celem nie są pieniądze, lecz to co można za nie kupić. Patrz na te rzeczy nie jak niedościgły luksus, tylko jak na coś, co zamierzasz wkrótce kupić. Wpuszczając te rzeczy do warstwy swojego świata, stopniowo nastrajasz się na linie życia, na których będą one Twoje. Nie musisz się martwić, w jaki sposób staną się Twoje. Jeśli będziesz zdecydowana mieć, znajdzie się sposób, którego istnienia nawet nie podejrzewasz.

Nie dziw się potem i nie przekonuj siebie, ze to przypadek, zbieg okoliczności lub jakiś mistycyzm. Kiedyś przeczytałam słowa „Przypadek to pseudonim Boga, kiedy nie chce on występować w swoim imieniu”. Dlatego bądź zdecydowana by to mieć, a dostaniesz to. I nie myśl – to nieprawdopodobne!

Podsumowanie:

Postrzeganie świata może być wypaczone przez wewnętrzne przekonania. Slajd jest tym co znajduje się w Twojej głowie. Przestań walczyć ze sobą i przekieruj swoją uwagę z rzeczy negatywnych na pozytywne. Jeśli nie jesteś zdecydowana by mieć, to nie otrzymasz. Pozytywne slajdy pomagają włączyć, to co niewiarygodne do strefy Twojego komfortu. Jeśli droga do osiągnięcia celu jest nieznana, stosuj wizualizacje slajdu. Slajd sam poprowadzi Cię w odpowiednim kierunku.

Źródło: „Transerfing rzeczywistości” – Vadim Zeland

Kilka słów o książce „Transerfing rzeczywistości”. Jest to książka, która pozwala spojrzeć z zupełnie innej perspektywy na dotychczasowe podejście do życia, relacji międzyludzkich czy wytyczania i realizacji celów. Dzięki niej możemy zrozumieć fenomen ” Prawa Przyciągania” i zastosować go w praktyce ze 100% skutecznością. Polecam każdemu, kto pragnie świadomie kreować swoje życie.

Cieszę się, że przeczytałaś ten wpis, a jeśli to co przeczytałaś jest dla ciebie wartościowe, to proszę zostaw swój komentarz i podziel się swoimi refleksjami.

Udostępnij link do artykułu swoim znajomym, może będą to informacje pomocne dla kogoś z Twojego otoczenia.