Dzisiejsze tempo życia, nieustannie przyspiesza, a informacje zalewają nas z każdej strony, to sprawia, że łatwo ulegamy przeciążeniu i niepokojowi. Czy kiedykolwiek czułaś, że lęk bierze nad Tobą górę, a Twoje myśli pędzą bez kontroli? Jeśli tak, nie jesteś sama.

Czasami mam wrażenie, że w mojej głowie trwa nieustający wir – myśli kotłują się bez przerwy, tworząc nieskończoną karuzelę, z której trudno mi się wydostać. To jak próba zapanowania nad chaosem, który niezależnie od moich starań, wydaje się tylko narastać. Każda próba ułożenia tych myśli w uporządkowany ciąg, to jakby zadanie ponad moje siły.

W takich momentach moja głowa przypomina taki przeciążony komputer z otwartymi zakładkami, które walczą o uwagę – każda z nich zawiera inną myśl, problem do rozwiązania, wspomnienie lub plan na przyszłość. To ciągłe przeskakiwanie między zakładkami sprawiało, że trudno było mi się skupić na teraźniejszości, co tylko pogłębiało moje uczucie niepokoju i rozproszenia.

Próbowałam różnych metod, aby przynieść sobie ulgę. Od technik oddychania, przez medytację, po listy rzeczy do zrobienia, które miały pomóc mi zorganizować te myśli. Każda z tych technik przynosiła chwilową ulgę, ale wciąż szukałam i nadal szukam i próbuję nowych sposobów, które pozwolą mi na dłużej zapanować nad tym wewnętrznym chaosem.

Pewnego dnia natknąłem się na technikę zwaną – reguła 333. To prosta metoda, która zachęca do skupienia się na tym, co tu i teraz: znajdź trzy rzeczy, które widzisz, trzy dźwięki, które słyszysz, i wykonaj trzy proste ruchy. Ta metoda, choć prosta, okazała się niesamowicie skuteczna w przynoszeniu mojemu umysłowi chwili wytchnienia. Pozwala na chwilowy odpoczynek od nieustającego strumienia myśli, daje możliwość złapania oddechu i ponownego skupienia się.

Może ta metoda wydaje Ci się zbyt prosta, by była skuteczna, ale właśnie w jej prostocie tkwi siła. Sprawdź sama czy Tobie też przyniesie ulgę.

Reguła 333, o której mówię(czasem nazywana również zasadą 3-3-3) to technika, która pozwoli poradzić sobie z lękiem i atakami paniki, pomoże osiągnąć stan większego spokoju i obecności w danym momencie. Metodę tą możesz zastosować w różnych sytuacjach, a szczególnie w momentach wzmożonego stresu lub niepokoju.

Oto jak działa reguła 3-3-3

Znajdź i nazwij 3 rzeczy, które widzisz dookoła siebie. Mogą to być dowolne przedmioty w Twoim otoczeniu. Kluczowe jest, abyś skupiła się na nich i na ich szczegółach, takich jak kolor, kształt, czy faktura. To pomaga przenieść Twoją uwagę z myśli, które wywołują niepokój, na rzeczywistość wokół Ciebie. Ja często też szukam w otoczeniu, w którym się znajduję np. 3 rzeczy koloru niebieskiego lub zielonego.

Znajdź i nazwij 3 dźwięki, które słyszysz. Skup się na dźwiękach, dzięki temu dodatkowo umocnisz Twoją obecność w teraźniejszości. Dźwięki te mogą pochodzić z Twojego bezpośredniego otoczenia lub być bardziej oddalone. Ważne, byś naprawdę wsłuchała się w nie i pozwoliła sobie na doświadczenie słuchania.

Wykonaj 3 proste ruchy fizyczne. Mogą to być na przykład: poruszenie palcami u rąk, kręcenie stopami, czy napinanie i rozluźnianie mięśni. To zachowanie ma na celu ponowne połączenie Cię z Twoim ciałem i zmniejszenie napięcia, które często towarzyszy stanom lękowym.

Podsumowując

Metoda 333, to metoda dostępna dla każdego, łatwa do zastosowania w praktycznie każdej sytuacji, nie wymaga specjalnych narzędzi czy warunków. Chociaż nie jest to rozwiązanie wszystkich problemów, to pomaga zrozumieć, że możesz mieć kontrolę nad własnym umysłem. Uświadamia, jak ważne jest, aby znaleźć chwilę na zatrzymanie się i skupienie na obecnej chwili, zamiast pozwalać, aby Twoje myśli pędziły bez kontroli. Wystarczy w danym momencie powiedzieć sobie STOP i skupić się na tych elementach, które wymieniłam wyżej.

P.S Pamiętaj też o dbaniu o siebie i pozwól sobie na chwilę odpoczynku w codziennym zabieganiu ❤️