Wgląd w Moją Osobistą Podróż

Cześć! Mam na imię Marlena i chciałabym w tym wpisie opowiedzieć trochę o sobie. Być może moja historia zainspiruje Ciebie do podążania własną drogą ku równowadze wewnętrznej. Może zacznę od tego, że mój opis może trochę zabrzmieć jak manifest takiej współczesnej czarownicy, która zamiast magicznej różdżki, używa wiedzy o psychologii, naturze i intuicji, aby kreować swój świat i pomagać innym w ich własnych podróżach. Jestem osobą, która od zawsze była zafascynowana tym, co ukryte dla oczu, ale dostępne dla serca i umysłu.

Od najmłodszych lat fascynował mnie świat, który wykraczał poza granice tego realnego. Jeśli już oglądałam jakieś filmy, to najczęściej były to filmy science fiction, w których wszystko było możliwe, nie było nudy i dużo się działo. Były one dla mnie nie tylko rozrywką, ale przede wszystkim źródłem fascynacji i niesamowitej wyobraźni ludzkiego umysłu. Myślę, że to właśnie m.in dzięki tej fantastyce zaczęłam zgłębiać tematy wyobraźni i umysłu, czyli tego, czego nie widać gołym okiem, a to przerodziło się w pasję do odkrywania nieznanego i przekraczania własnych granic mentalnych. Odkąd pamiętam, to zawsze fascynował mnie świat tajemnic: psychologia, duchowość, oraz wszystko to, co choć niewidoczne, ma realny wpływ na nasze życie.

Zaczęłam czytać książki, które pozwalały mi zagłębiać się w tajniki umysłu ludzkiego i jego potencjału. Blog założyłam z potrzeby dzielenia się tą wiedzą i własnym doświadczeniem. Na tej stronie chcę zainspirować kobiety do zmiany, nie będę mówić Ci, że coś jest z Tobą nie w porządku i teraz masz zrobić tak żeby było inaczej, bo nie jestem ciocią dobrą radą. Naprawdę uważam, że jesteś w porządku taka jaka jesteś. Jeśli jednak sama tego nie czujesz, albo jest coś nad czym chciałabyś popracować, to chcę Ci pokazać, że jest wiele sposobów na to, żeby to zrobić. I jeśli masz w sobie gotowość do takich działań, to już robisz coś dobrego – po prostu zauważasz siebie. Nie musisz też pokonywać tej drogi sama, bo jestem tu właśnie po to, by Cię inspirować i towarzyszyć w Twojej własnej podróży ku lepszemu poznaniu siebie. W ogóle chcę Ci powiedzieć, że nic nie musisz. Nie daj sobie wmówić, że jest jakiś przymus pracowania nad sobą. Po prostu posłuchaj siebie i idź za tym co usłyszysz, idź za głosem swojej intuicji.

Co jeszcze mogę napisać o sobie? Może to, że jestem osobą, która od wielu lat zmaga się z nerwicą lękową. Przez kilka lat korzystałam z pomocy psychoterapeuty i leków, które w jakimś stopniu pomagały mi w radzeniu sobie z napadami lęku. Jednak leki, które zażywałam, powodowały inne dolegliwości, poza tym był problem z dopasowaniem mi takich, po których nie odczuwałabym negatywnych skutków ubocznych. W związku z tym, postanowiłam, że je po prostu odstawię. Zrozumiałam, że muszę podjąć większe zaangażowanie w pracę nad sobą, by móc lepiej radzić sobie ze swoimi lękami i by odzyskać równowagę wewnętrzną. W porozumieniu z moim lekarzem odstawiłam leki i skoncentrowałam się na innych metodach terapeutycznych. I takim oto sposobem zakochałam się w rozwoju osobistym i duchowym.

Moja decyzja o odstawieniu leków psychotropowych wynikała z głębokiego przekonania (intuicja), że naturalne metody leczenia będą dla mnie bardziej odpowiednie, niż stosowanie substancji chemicznych. Zawsze słucham swojej intuicji i ufam jej na 120% albo i więcej. W ostatnich latach sporo edukowałam się w temacie zdrowego stylu życia, suplementacji oraz naturalnych metod zapobiegania chorobom, więc moje podejście „antylekowe”, zostało jeszcze bardziej wzmocnione przez wiedzę, którą zdobyłam z książek i różnych webinarów zdrowotnych. Specjaliści, którzy się tam wypowiadali, utwierdzili mnie w przekonaniu o wartości naturalnych metod dbania o zdrowie i otworzyli mi oczy na szereg alternatywnych rozwiązań, które są zdrowszą i często bardziej efektywną odpowiedzią na różne dolegliwości ciała i duszy. Dzięki tej wiedzy, sięganie po jakiekolwiek leki traktuję jako absolutną ostateczność, gdy naprawdę nie znajduję już żadnej innej alternatywy.

Dodatkowo, wierzę mocno w to, że świadome podejście do życia, które obejmuje zbilansowaną dietę, regularną aktywność fizyczną i dbałość o zdrowie psychiczne, w znacznym stopniu minimalizuje potrzebę sięgania po farmakologiczną pomoc. Praktykując uważność, medytację oraz techniki relaksacyjne, możemy nauczyć się słuchać sygnałów, które wysyła nasze ciało. Dzięki temu możesz wcześniej zareagować na potencjalne problemy zdrowotne, często jeszcze zanim staną się one poważne.

Wprowadzając w życie zasadę, że lepiej jest zapobiegać niż leczyć, staram się nie tylko dbać o swoje zdrowie na co dzień, ale również inspirować innych do prowadzenia bardziej świadomego i zdrowego stylu życia. W ten sposób pokazuję, że możliwe jest życie pełne energii, bez konieczności polegania tylko na farmakologicznych metodach leczenia, o ile tylko podchodzimy do naszego zdrowia z należytą uwagą i troską.

Twoja dieta i podejście do aktywności fizycznej są odzwierciedleniem Twojej filozofii życiowej. Zacznij słuchać swojego ciała i intuicji, wybieraj to, co sprawia Ci radość i co jest dla Ciebie dobre, zamiast bezmyślnie podążać za trendami. Wybieraj takie aktywności, które sprawiają Ci przyjemność, nie zmuszaj się do tego czego nie lubisz robić. Najlepszą formą aktywności dla mnie, jest jazda konna, spacery Nordic Walking i aquaerobik, to moje ulubione sposoby na połączenie się z naturą i odnalezienie wewnętrznej równowagi.

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że mogą sobie pomóc sami, zmieniając styl życia, czy pracując nad sobą. Zdaję sobie sprawę, że nie wszystkie problemy zdrowotne można rozwiązać w ten sposób. Jednak mam przekonanie, że wiele z nich można łagodzić, a nawet leczyć, stosując naturalne metody na lepsze samopoczucie. Odstawiając leki, zdawałam sobie sprawę z wyzwań i trudności, przez jakie będę musiała przejść pracując nad swoimi napadami lękowymi, bez wsparcia farmakologicznego. Mimo to, zaczęłam wdrażać w swoje życie metody, które są bardziej zgodne z moimi przekonaniami i potrzebami.

Zmieniając swój styl życia, staram się przede wszystkim żyć spokojniej i bez pośpiechu, doceniam każdą chwilę i unikam niepotrzebnego stresu. Potrafię się zatrzymać i zrezygnować z pośpiechu na rzecz spokoju. Nauczyłam się odpuszczać i akceptować to, co jest tu i teraz. Choć na początku wcale nie było to takie łatwe. Staram się spędzać jak najwięcej czasu blisko natury, która pomaga mi wyciszyć się i zregenerować. Szczególne miejsce w moim sercu zajmuje woda – jeziora, rzeki, które mają na mnie kojący wpływ.

Skupiłam się na praktykowaniu takich rzeczy, które wspierają zarówno moje ciało, jak i umysł, czyli medytacja, ćwiczenia oddechowe, aktywność fizyczna, zbilansowana dieta i naturalna suplementacja. Podjęłam taką decyzję, ponieważ wierzę, że organizm posiada naturalną zdolność do samoleczenia, gdy dostarcza się mu odpowiednich narzędzi i wsparcia. Chociaż droga bez leków, którą wybrałam, może jest dłuższa i bardziej wymagająca, to dla mnie jest ona bardziej satysfakcjonująca i zgodna z moimi wartościami. Dzięki temu podejściu, każdego dnia uczę się nowych sposobów na bycie w harmonii ze sobą i z otaczającym mnie światem.

Czytam dużo książek psychologicznych i rozwojowych, które są dla mnie źródłem ogromnej mądrości, inspiracji i praktycznych wskazówek, które pomagają mi lepiej zrozumieć siebie, swoje lęki czy emocje. Pokazują one, że ze wszystkim można sobie poradzić, gdy spojrzy się na swoje wyzwania z zupełnie innej perspektywy lub zastosuje się odpowiednie narzędzia, do pracy nad sobą.

Pisząc swoje posty na IG, czy wpisy na bloga, nie odkrywam niczego nowego, po prostu czerpię inspirację ze zgromadzonej wiedzy z książek, doświadczeń swoich oraz autorów czy bohaterów i badań, które są w nich zawarte. Sama na sobie testuję różne techniki i wykonuję ćwiczenia, które proponują autorzy tych książek. Tą wiedzą chcę dzielić się z Tobą, bo wierzę, że może ona wzbogacić także Twoje życie i może pomóc Ci znaleźć własne ścieżki rozwoju i samorealizacji. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie każdy lubi czytać i nie każdy znajduje na to czas, a szkoda, by wiedza tam zawarta, była niewykorzystana.

Dla mnie kluczem do zapanowania nad swoimi lękami i w odzyskaniu spokoju wewnętrznego okazała się być przede wszystkim praca nad zmianą sposobu myślenia. Nawet nie wiesz, jak wiele potrafi zdziałać zmiana myślenia. To, co nosimy w naszych głowach, nasze przekonania, myśli, sposób postrzegania siebie i świata, ma ogromny wpływ na nasze życie. Uwierz, że sposób, w jaki myślisz, może dosłownie zmieniać Twoją rzeczywistość.

Gdy zmieniamy nasze myślenie z negatywnego na bardziej realistyczne, zaczynamy dostrzegać możliwości tam, gdzie wcześniej widzieliśmy tylko przeszkody. Zmiana myślenia wpływa nie tylko na nasz wewnętrzny świat, ale przekłada się także na nasze działania, relacje z innymi ludźmi, a nawet na nasze fizyczne samopoczucie, dlatego codziennie praktykuje pozytywne myślenie, oraz wdzięczność i optymizm.

Zanim zaczniesz pracować nad sobą, musisz wiedzieć, że zmiana myślenia nie dzieje się z dnia na dzień, to jest proces, to ciągłe doskonalenie siebie, które wymaga świadomości, determinacji i przede wszystkim czasu, ale nad tym będziemy pracować w grupie. Na początek trzeba zacząć od zauważenia własnych negatywnych wzorców myślenia, zastanowić się nad ich źródłem i zacząć konsekwentnie pracować nad ich zmianą. Zmiana myślenia nie oznacza wcale ignorowania swoich problemów czy trudności. Chodzi raczej o to, aby podejść do nich z większym spokojem, konstruktywnie i z wiarą w siebie.

Mimo iż stosuję wiele narzędzi, które pomagają mi utrzymać równowagę wewnętrzną, to moja droga, którą idę, wcale nie jest wolna od przeszkód, ciągle pojawiają się jakieś nowe wyzwania, ale takie jest życie. Ja te wyzwania po prostu akceptuję i postrzegam, jako część mojej ścieżki rozwoju. Nauczyłam się nie traktować tych „przeszkód życiowych” jako czegoś negatywnego, ale staram się przyjmować je z ciekawością i otwartością, choć czasem potwierdzam, bywa trudno. Zadaję sobie wiele pytań, by lepiej zrozumieć swoje zachowania i czego te wyzwania mają mnie nauczyć.

Dzięki takiemu podejściu, nawet w trudnych momentach, potrafię znaleźć wewnętrzną siłę i motywację do dalszego działania. Na początku swojej pracy nad sobą, takie podejście wcale nie będzie łatwe, ale trzeba ćwiczyć, ćwiczyć, aż w końcu wypracujesz w sobie taką pozytywną postawę umysłową, wtedy łatwiej będzie Ci poradzić sobie z różnymi wyzwaniami. I tego właśnie chcę Ciebie nauczyć. Pokażę Ci, jak krok po kroku wypracować takie podejście, które nie tylko pozwoli Ci łatwiej radzić sobie z różnymi problemami, ale także sprawi, że każde doświadczenie stanie się dla Ciebie cenną lekcją i źródłem siły.

Wracając do mojej terapii, to niestety wielokrotnie zmieniałam psychologów, ponieważ odczuwałam, że nie otrzymuję od nich wsparcia w takiej formie, która byłaby dla mnie najbardziej pomocna. Brakowało mi konkretnych wskazówek, praktycznych narzędzi, czegoś, co mogłoby naprawdę przekształcić mój sposób myślenia, podejście do życia i do swoich wyzwań. Być może nie miałam w tym przypadku po prostu szczęścia, aby trafić na kogoś, kto w pełni zrozumiałby moje potrzeby i potrafił odpowiedzieć na nie w satysfakcjonujący mnie sposób.

Wielokrotnie zdarzało się, że wychodząc od psychoterapeuty, czułam się zagubiona, nie wiedziałam co dalej mam robić, by czuć się dobrze każdego dnia. Rozmowy z psychoterapeutą, owszem były ważne, pomagały mi “wyrzucić” z siebie nagromadzone emocje, ale to jedynie początek drogi do zdrowienia. Zrozumiałam, że „resztę pracy” muszę wykonać sama, a to nie było proste zadanie, zwłaszcza bez kogoś kto mógłby mi towarzyszyć, wspierać i pokazać narzędzia potrzebne do samodzielnego radzenia sobie z wyzwaniami, które życie stawiało na mojej drodze. To uświadomiło mi, jak ważny jest stały dostęp do wsparcia i pomocy, szczególnie w trudnych momentach i takie moje wsparcie chce Tobie zaoferować. Zrozumiałam, że oprócz profesjonalnej pomocy, nieocenionym wsparciem jest posiadanie osoby, która dzieli podobne doświadczenia i która może wesprzeć w tych trudniejszych momentach.

Ja byłam zmuszona do samodzielnego szukania metod i narzędzi, które mogłyby mi pomóc. To też była dla mnie cenna lekcja – odkryłam w sobie siłę do samodzielnej pracy nad sobą i zrozumiałam, że wiele odpowiedzi na moje pytania tkwi w głębi mnie samej. Rozpoczęłam więc samotną podróż, która, choć wydawała mi się trudna i wymagająca, to przynosi mi ogromną satysfakcję i osobisty rozwój.

To nauczyło mnie, że czasami droga do znalezienia odpowiedniego wsparcia bywa kręta i wymaga od nas cierpliwości. Jednak ważne jest, aby nie bać się szukać, pytać i próbować nowych rozwiązań samemu. Teraz, z perspektywy czasu, widzę, że każde takie poszukiwanie było krokiem naprzód na mojej indywidualnej ścieżce zdrowienia. Choć nie znalazłam od razu odpowiedniego wsparcia podczas terapii, nie poddawałam się i ta sytuacja zachęciła mnie do głębszego poznawania siebie i odkrywania alternatywnych metod pracy nad sobą. Odkryłam, że mogę być sama dla siebie najlepszą terapeutką, przyjaciółką i mentorką. Nauczyłam się cenić małe kroki i świętować każdy swój postęp, każde zapanowanie nad lękiem czy emocjami.

Moja mentalna podróż uświadomiła mi, jak istotne jest budowanie i utrzymywanie zdrowych nawyków, praktykowanie uważności i rozwijanie umiejętności radzenia sobie ze stresem. To wszystko wymaga czasu, wytrwałości i cierpliwości, ale na prawdę przynosi nieocenione korzyści w postaci większej odporności emocjonalnej i psychicznej. Teraz, kiedy patrzę wstecz, widzę, że każdy krok na tej drodze był niezbędny. Dzięki nim nie tylko stałam się silniejsza, ale też wiem, że znalezienie spokoju i harmonii wymaga dbania zarówno o ciało jak i o ducha. Dlatego często spędzam czas na łonie natury, która ma na mnie uspokajający wpływ.

Lubię też podróżować i odkrywać nowe miejsca. Każda podróż, każde nowo odkryte miejsce, każde spotkanie, każda rozmowa, to dla mnie możliwość zrozumienia czegoś nowego, nie tylko o innych, ale również o sobie samej. To, jak ludzie żyją, jakie mają przekonania, jak radzą sobie z wyzwaniami życia, pozwala mi spojrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Każde miejsce na Ziemi kryje w sobie coś magicznego i wyjątkowego – podobnie jak ludzie, których spotykam na swojej drodze.

Uwielbiam też fotografować, sprawia mi to ogromną przyjemność – jest to dla mnie sposób na bycie uważną i na zatrzymanie chwil, które są ulotne i przemijające, ale dzięki fotografiom uwiecznione na zawsze. Jestem amatorką jeśli chodzi o fotografowanie, dlatego dużo eksperymentuję. Fotografia daje mi możliwość wyrażenia siebie i dzielenia się swoją perspektywą patrzenia na świat. Poprzez obiektyw aparatu staram się pokazać piękno, które często umyka gołym okiem. Mam nadzieję, że uda mi się zainspirować również Ciebie do szukania i doceniania takich niezwykłych chwil, których często nie dostrzegamy w swojej codzienności.

Niezależnie od tego, czy przez obiektyw aparatu fotograficznego chwytam szczegóły, których nie można zobaczyć gołym okiem, czy też przez słowa na blogu, dzielę się swoimi przemyśleniami i swoimi doświadczeniami. Dzięki temu mogę stwierdzić, że magia jest nie tylko w książkach czy filmach science fiction, ale również tutaj, w naszym realnym świecie, czeka tylko, na to kiedy odkryją ją ciekawe umysły.

Wspieram Cię emocjonalnie i duchowo na każdym etapie

Jeśli czujesz, że sama nie radzisz sobie ze swoimi lękami, rozważ wizytę u psychoterapeuty. Wsparcie psychologiczne jest bardzo ważne przy zaburzeniach lękowych, a w międzyczasie, między jedną wizytą, a drugą, zapraszam Cię go grupy, gdzie razem będziemy pracowały nad Twoją transformacja. Otrzymasz odpowiednie narzędzia, byś wiedziała dokładnie, co masz robić i jak pokonywać swoje ograniczenia.
Chcę byś miała wsparcie w każdej trudnej chwili, gdy tego potrzebujesz, a nie tylko w czasie spotkań z psychoterapeutą.

Wiem, jak ważne jest, to by mieć stały dostęp do osoby, która potrafi wesprzeć, zawsze wtedy, gdy tego potrzebujesz – czy to w chwilach spadku energii, czy gdy po prostu potrzebujesz z kimś porozmawiać.

Moim celem jest, aby każda kobieta, która czuje, że potrzebuje zmiany, mogła wyjść ze swojego zamkniętego kokonu pełnego obaw i wątpliwości, i przemieniła się w pięknego kolorowego motyla, który odważnie rozwija swoje skrzydła i dąży do swoich celów. Jeśli zdecydujesz się dołączyć do naszej społeczności, to zachęcam do podejmowania wyzwań, zarówno tych małych jak i tych większych, które będą tam udostępniane. Oczywiście, możesz pracować w swoim tempie, bo nikogo do niczego nie zmuszam. Rozumiem, ze możesz potrzebować więcej czasu, by wykonać jakieś działanie lub przełamać swoje lęki, ja również czasem mam tak, że najpierw muszę odpowiednio nastawić się mentalnie, zanim podejmę jakieś kroki.

Możesz na początku poobserwować inne osoby i jak już trochę zdobędziesz odwagi, to zapraszam do działania, bo tylko poprzez działanie możesz coś zmienić. W grupie podobnych osób zawsze jest raźniej, mamy też możliwość dzielenia się doświadczeniami, wiedzą i wsparciem, możemy uczyć się od siebie nawzajem. Zapraszam więc do grupy i do działania każdą kobietę, która pragnie pracować nad sobą, odkrywać nowe horyzonty i przekraczać własne mentalne granice. Niezależnie od tego, gdzie obecnie jesteś w swojej podróży życiowej, ta grupa jest dla Ciebie, by pomóc ci rozwinąć skrzydła

Rozwijajmy się, inspirujmy i motywujmy nawzajem, stając się tymi kolorowymi motylami, które są gotowe podbijać świat. Na grupie znajdziesz wiele inspirujących postów związanych z psychologią i duchowością.
Dołączając do grupy, stajesz się częścią czegoś wyjątkowego – społeczności, która wspiera, inspiruje i motywuje do bycia najlepszą wersją siebie. Czekam na Ciebie z otwartymi ramionami i sercem pełnym nadziei na naszą wspólną przemianę.

Jest jeszcze coś o czym chcę Tobie powiedzieć. Lubię dzielić się wiedzą i doświadczeniami, ale istnieje pewien aspekt, z którym czuję się mniej komfortowo – nagrywanie się i mówienie do kamery. Nie czuję się dobrze nagrywając siebie, jednak choć nagrania są dla mnie wyzwaniem, to udostępniam je wyłącznie na mojej grupie wsparcia, bo m.in do przełamywania swoich blokad wewnętrznych ta grupa właśnie służy. Jeśli chcesz mnie lepiej poznać, to zapraszam do naszej grupowej społeczności. Zdecydowanie wolę osobiste spotkania, czy to twarzą w twarz, czy online. Cenię sobie bezpośredni kontakt, nawet przez ekran i uważam, że jest on nie niezastąpiony. Poznawanie nowych osób, słuchanie ich historii i dzielenie się własnymi doświadczeniami sprawia mi radość. Uważam, że każde spotkanie i rozmowa, to szansa na wzajemną wymianę wartości i doświadczeń, która niezwykle wzbogaca i inspiruje.

Jak już wspominałam, nie lubię mówić do kamery, ale za to bardzo lubię pisać. Pisanie jest dla mnie taką formą terapii. To, co trudno mi wyrazić słowami, często z łatwością przelewam na papier. Moje myśli i uczucia znajdują swoje odbicie w słowach, które uważam, że potrafią być równie terapeutyczne jak rozmowa. Pisanie pozwala mi na głębszą introspekcję i jest narzędziem, które pomaga mi uporządkować swoje myśli. Może uda mi się zachęcić również Ciebie do pisania i prowadzenia swojego dziennika.

Jeśli ten wpis wzbudził Twoje zainteresowanie i szukasz inspiracji oraz praktycznych narzędzi, które pomogą Ci spojrzeć na swoje życie z nowej perspektywy i ruszyć naprzód, zachęcam do zapoznania się z moimi ebookami. Znajdziesz w nich cenne wskazówki, które mogą okazać się kluczem do zrozumienia i przełamania własnych ograniczeń.

Jeśli czujesz, że moja historia rezonuje z Twoimi doświadczeniami, zapraszam Cię na indywidualne sesje pełne inspiracji. Oferuję sesje, które mogą dostarczyć Ci dodatkowego wsparcia i motywacji, niezbędnych do dokonania pozytywnych zmian w swoim życiu. Nie wahaj się skontaktować i dowiedzieć się więcej o tym, jak mogę Ci pomóc. Podczas sesji wspieram kobiety, łącząc elementy uzdrawiania energetycznego, wykorzystanie intuicji i duchowości z wiedzą psychologiczną. Nauczę Cię jak oswoić swoje lęki, zadbać o swój umysł i odzyskać wewnętrzny spokój oraz równowagę

Jeśli chodzi o indywidualne sesje, to pracuję z kobietami, które potrzebują wsparcia mentalnego, oraz czują, że potrzebują zmiany i chcą ruszyć z miejsca. Z kobietami, które chciałyby zacząć realizować swoje cele i marzenia, ale odczuwają wewnętrzne lub zewnętrzne blokady przed tym. Oferuję wsparcie emocjonalne i duchowe, zrozumienie i empatię w trudnych momentach życia. Pomogę w przezwyciężeniu lęków i blokad emocjonalnych oraz w doskonaleniu odpowiedniego nastawienia mentalnego.

Nie otrzymasz ode mnie gotowego przepisu na wszystkie Twoje problemy. Tylko Ty sama masz moc, by zmierzyć się z własnymi wyzwaniami i odnaleźć indywidualną ścieżkę do szczęścia i spokoju. Moja rola polega na tym, aby wspierać Cię w tej podróży, dostarczając narzędzia, inspiracje i perspektywy, które pomogą Ci odkryć własne rozwiązania i strategie. To Ty jesteś autorką swojego życia, a ja jestem tu, by nauczyć Cię tego, jak odsłonić i wykorzystać swój potencjał. Zawsze otrzymasz ode mnie słowa pełne wsparcia i optymizmu, byś mogła czuć się bezpieczna i pełna zaufania. Zapraszam do współpracy wszystkie kobiety, które czują, że nadszedł czas na zmianę i są gotowe podjąć działania, by odzyskać kontrolę nad swoim życiem, emocjami oraz przyszłości.

Zwykle nie przepadam za mówieniem i pisaniem o sobie. Mimo to, ten wpis okazał się całkiem obszernym zarysem moich myśli i doświadczeń. Dziękuję, że dotrwałaś do końca. Mam nadzieję, że znalazłaś tu coś, co rezonuje z Twoim doświadczeniem lub zainspiruje Cię do działania. Cieszę się, że mogłam podzielić się fragmentem swojej drogi, a Twoja obecność i zaangażowanie w czytanie sprawiają, że całe to dzielenie się staje się jeszcze bardziej wartościowe. Dziękuję za Twój czas ❤️

Na zakończenie moje motto życiowe. Jest to zdanie, które uwielbiam i które idealnie oddaje sens mojej pracy oraz osobistych dążeń:

„Jeśli swoim życiem wybierasz pozytywny wpływ na innych i od Twojego życia zależy dobre i mądre życie innych ludzi, to znaczy, że Twoje życie ma sens.”

To motto przypomina mi, że wartość naszego życia można mierzyć nie tylko przez osiągnięcia osobiste, ale przede wszystkim przez wpływ, jaki mamy na inne osoby. Każdego dnia, decydując się na działania, które wspierają, inspirują i pomagają innym rozwijać się, przyczyniamy się do budowania lepszego świata.

Dlatego każdego dnia zastanów się, jakie działania Ty możesz podjąć, aby nasze środowisko, nasza społeczność, a przede wszystkim bliscy Ci ludzie (i nie tylko bliscy) czuli, że są ważni, wartościowi i że mają wsparcie.

To motto prowadzi mnie w pracy z klientkami i w codziennym życiu. Niech będzie to także zachęta dla Ciebie, byś pamiętała, że Twoje działania mają znaczenie i że każdy krok, nawet ten najmniejszy, w kierunku dobra, jest krokiem w kierunku życia pełnego sensu.

Dlatego też, jeżeli czujesz, że moje motto rezonuje z Twoimi przekonaniami, serdecznie zapraszam do naszej grupy i do współpracy. Możesz już dzisiaj zrobić pierwszy krok w tym kierunku i zaprosić osoby, które znasz i wiesz, że szukają miejsca pełnego inspiracji, gdzie można czuć się wysłuchaną i zrozumianą. Razem możemy tworzyć przestrzeń dla kobiet, gdzie każda z nas może czuć, że jej życie ma głęboki sens i wpływa na dobro innych. Z góry dziękuję za to, że pomagasz tej społeczności rosnąć! ❤️

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *